niedziela, 13 kwietnia 2014

frywolne F

Kolejny odcinek potyczek z alfabetem.
Falbanka, w przeciwieństwie do swojej starszej siostry, falbany, nadaje lekkości. Jest beztroska i niepoważna. Trochę jak wiosna.
Forsycja podobnie jak errata, jako hasło dodatkowe... :)


Przy okazji zaliczyłam F jak falstart, za co ewentualnych zdezorientowanych przepraszam :)

12 komentarzy:

  1. F jak falstart zaliczyłam także ja, więc nie jesteś osamotniona. Fajny pomysł z tymi fikającymi w falbankach nogami! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. i tak falbanka do nieba .... :)
    Świetny pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł :D Falbanki są frywolne, oj są :D niejednego zwiodły na manowce a tu jeszcze w takiej stylizacji i pozie :) Falstartem się nie przejmuj :) ja się spóźniłam przedostatnio a zabawę zaczęłam od "C"! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Frywolnie fika i fascynująco faluje falbanką.

    OdpowiedzUsuń
  5. Falbanki w Forsycjach... ;) Fajnie... Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna fruwająca falbanka !!! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fikająco , figlarnie , filuternie - fajnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze i bardzo wiosenne wyszły Ci zdjęcia! Do tego te forsycje - bardzo je lubię i zawsze wypatruję ich na spacerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Moja forsycja to kwiat północy - pokazuje pąki kiedy forsycje olsztyńskie kwitną, a wrocławskie już przekwitły :)

      Usuń
  9. fajnie wygląda fiolet falbanki na tle forsycji :)

    OdpowiedzUsuń