Dzisiaj zaliczyliśmy chyba wszystkie pory roku. Rano była zima - psy wróciły ze spaceru pięknie ozdobione śniegiem. Potem była krótka wiosna, mgnienie lata, a potem na zmianę - jesień, zima, wiosna, jesień, zima...
Kiedy wracaliśmy wieczorem do domu, bocian nadal stał w gnieździe, więc może to jednak wiosna?
Może...
Wszystkim pięknej wiosny życzę :-)
Wesołego Alleluja :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńHello from Spain: Happy Easter. Nice pictures . Lovely doll. Keep in touch
OdpowiedzUsuńNo proszę, co się wykluło z pisanki. Wesołego jajeczka!
OdpowiedzUsuńW moich pisankach takich cudów nie było... Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuń.. oj tak, Wiosny i ciepełka .... :)
OdpowiedzUsuńOch wiosna, oby już nareszcie przybyła :-) Dziękuję i wzajemnie, wszystkiego dobrego ! Maluszek cudny <3
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem :) oby to jednak była wiosna!! ... pomieszanie pór roku nie wychodzi ani ludziom ani naturze na dobre ...
OdpowiedzUsuńSpóźnione z mojej strony, ale dziękuję- mam nadzieję, że Twoje święta też się udały.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za życzenia :-)
OdpowiedzUsuń