Pierwsze podejście, efekty wczorajszej popołudniowej dłubaniny.
Z czosnku jestem ogólnie zadowolona, chociaż brakuje mu wykończenia - śladu po korzonkach, wpadłam na to już po upieczeniu. A bakłażany są zbyt jaskrawe - chociaż na szczęście nie aż tak niebieskie jak na zdjęciu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz